Forum M&A, Japonia i INNE Strona Główna

 ,,Syn morderca" cz.1

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 19:55, 11 Paź 2007    Temat postu: ,,Syn morderca" cz.1

Zdarzyło się to w 1892 gdy postanowiono zniszczyć cmentarz na wzgórzu. Na miejscu camentarza postawiono piękny dom. 100 lat puźniej do tego domu wprowadziła się rodzina. Nowe małeżeństwo po ślubie. Od razu spodobał im się dom. Sprzedawca opowiedział im chistorie o kobiecie, która krąży po domu i płacze. Ale oni nie uwiażyli w to i tylko się z tego naśmiewali.

Pewnej nocy Julie obudził płacz. Postanowiła wyjść i zobaczyć kto tak potwornie lamentuje. Zszedła do kuchni potem zobaczyła w salonie, ale nikogo nie było. Postanowiła więc wrucić do łóżka. Godzie później znowu usłyszała płacz, ale tak jakby dobiegał on z łazienki więc udała się tam. Powoli otworzyła drzwi. Na wannie zobaczyła jakąś kobiete. Przelękła się ale nie uciekła.

-Kim pani jest? - Zapytała Julia

Kobieta nie odpowiedziała, ale przestał lamentować.

- Moge wiedzieć co pani robi w naszym domu?

- Szukam dziecka - Odpowiedziała kobiet i odwruciła się do Juli. Jej twarz była potwornie blada i pozbawiona wyrazu. Zamist łez z oczu leciały jej stróżki krwi.

- Dlaczego szuka go pani tutaj?! - Uniosła się Julia

- Nie powie pani nikomu? - Powiedział kobieta wstajc i podchodząć do Juli. Chwyciła jej ręke i porzyłożyła sobie do policzka - Pani jest taka ciepła - Oznajmiła po chwili.

- Możliwe - rzekła Julia wyrywając ręke spod dotyku kobiety. - Dowiem się w końcu co tutajpani robi?

- No więc... Ja tutaj mieszkałam, ale musiałam się wyprowadzić. Miałam dziecko. Syna. Nazywał się James. Zdenerwował mnie. Rzuciła się na niego. Zapomniałam, że mam w ręku nóż. Dźgnąłam go. James umarł - Kobieta rozpłakała się.

- Zabiła go pani? To dlaczego teraz szukasz go tutaj?

Kobieta cofła się. Julia odwruciła się. Za swoimi placami zobaczyła chłopca w wieku około 8 lat. Ale jego twarz była brudna, zapłkana i sino blada. Chłopak na brzuchu miał ranę po ciosie.

- James? - Powiedziała wystraszona kobieta - James kotku! -

Chłopak patrzał na matke spod swojej grzywki. Zaza pleców wyjął nóż. Zakrwawiony...

- Przecież nie zabijesz mamusi - Powiedziała kobieta i zaczęła cofać się do tyłu.

- Mamusi? Moja mamusia by mnie nie zabiła - Powiedział chłopak zbliżając się w kierunku kobiety. Julia stała i patrzała na całą akcje. Chłopak minął ja obojętnie i podszedł do kobiety.

- Przecierz ja nie zabiłm cię umyslnie - Krzyczała kobieta.

- Liczą sie intencje - Poraz pierwszyna twaorzy chłopca pojawił się parszywy uśmiech......
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:35, 11 Paź 2007    Temat postu:

No to jest dobre. Oby tak dalej Ron. Liczę na Ciebie. Przeczytaj też moje straszne historie. Chyba nie są takie złe. Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:39, 11 Paź 2007    Temat postu:

Nie są złe ale ja się nie boje takich historyjek!
Powrót do góry
Melisa
Yami no hime



Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z kariny Mroku i Zła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:43, 11 Paź 2007    Temat postu:

Cóż za skromność. Mało komu chce się to zamieszczać. NIESTETY

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 9:30, 12 Paź 2007    Temat postu:

Dobra historia zaraz zabieram się za cz. 2 i dowiem się co ten chłopiec zrobił Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 9:30, 25 Lis 2007    Temat postu:

Eeeee... miły chłopiec, Ale to Ron jest ŚWIETNE! Oby tak dalej!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum M&A, Japonia i INNE Strona Główna -> Straszne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin