Forum M&A, Japonia i INNE Strona Główna

 StRyCh

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Melisa
Yami no hime



Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Z kariny Mroku i Zła
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:15, 12 Paź 2007    Temat postu: StRyCh

Tym razem opowieść przeniesie nas w inne czasy, czyli do dziewiętnastego wieku.W niewielkim jak na owe czasy Londynie, w ślicznym domku mieszkała szczęśliwa rodzina. Rodzice wraz z trzynastoletnią córką Adrianną. W każde wakacje cała rodzina wyjeżdżała do Danwelt, przytulnej wsi, gdzie mieli letni domek. Dziewczyna lubiła to miejsce, a zwłaszcza strych. Ogólnie mówiąc ulubionym zajęciem Adrianny było czytanie, słuchanie i opowiadanie strasznych opowieści o duchach i innych zmorach. Dziewczynka miała w Danwelt przyjaciółkę, z którą zawsze godzinami przesiadywała na stryszku. Tuż przed wyjazdem na wakacje Adrianna przeczytał książkę o duchach, bardzo jej się podobała ta lektura, a najbardziej fragment, kiedy autor opisuje duchy, i tu przytoczę ten kawałek: ... Duchy to twory ożywione, lecz nieżywe. Zazwyczaj są przezroczyste, ale widzimy ich rysy twarzy, które nierzadko są bardzo wyraźne. Oczy ich są pełne tajemnicy, są w kolorze srebra i wzrokiem potrafią zabić nawet najpotężniejszego czarownika ... Ich ciało otacza blada poświata, a będąc w pobliżu nich czujemy przeszywające zimno. Po przeczytaniu tego pomyślała, że skąd ta osoba może wiedzieć jak wyglądają duchy, czy naprawdę widziała ducha i wie jak czuje się człowiek stojący obok tej postaci. I co to znaczy twór ożywiony, lecz nieżywy? Można by było zadawać na ten temat wiele pytań, ale czy wszystko musi być odkryte? Kilka dni później Adrianna i jej rodzice wyjechali do Danwelt. Jak zwykle dziewczyna poszła do swojej przyjaciółki Sandry, no i razem poszły na stryszek. Tam zobaczyły coś, czego dotąd nie zauważały -trumnę. Stała niepozornie w rogu, była w czarnym kolorze, więc w ciemnym kącie nikt przedtem jej nie zauważył. - Otworzymy ją?- zapytała Adrianna, a Sandra potwierdzająco skinęła głową. Obydwie dziewczynki podeszły to tajemniczej trumny i otworzyły ją. Zobaczyły przezroczyste dziecko ze srebrnymi oczami, które cicho spytało: ... Chcecie się ze mną pobawić? . Zimno ogarnęło ciała przyjaciółek, przyjaciółek tej chwili Adrianna przypomniała sobie książkę, w której przeczytała charakterystykę duchów. Niestety, było już za późno, duch tego dziecka spojrzał im w oczy. Po jakimś czasie Adrianna obudziła się, ale była w jakimś dziwnym miejscu. Było ciemno i ciasno, a dookoła unosiła się wilgotna woń ziemi. Bardzo dziwne było to, że słyszała płacz swoich bliskich, słowa księdza, a nie wiedziała, dlaczego oni tak się zachowują. Wreszcie zrozumiała. Ona nie żyje, teraz jest duchem, po czym przypomniała sobie słowa przeczytane w książce o duchach: Oczy ich są pełne tajemnicy, są w kolorze srebra i wzrokiem potrafią zabić nawet najpotężniejszego czarownika ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 17:02, 12 Paź 2007    Temat postu:

I jeszcze raz duchy Yupi. Tylko jedno mnie zastanawia hm... przecież duchy nie lezą w trumnach. Wampiry i zwłoki to rozumiem, ale duchy? No cóż, ale to tylko zwykła wymyślona opowieść. A może takie wydarzenie miało miejsce?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum M&A, Japonia i INNE Strona Główna -> Straszne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gRed v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin